awersja awersja
2782
BLOG

Lekarzu, wybierz sobie karę

awersja awersja Gospodarka Obserwuj notkę 5

 

 

Wprowadzone 6 czerwca br. rozporządzenie Ministra Zdrowia daje podmiotom świadczącym usługi medyczne wyjątkową możliwość wyboru kary, która zostanie na nie nałożona. Co ciekawsze – rozporządzenie to gwarantuje, że taka kara zostanie z pewnością nałożona niezależnie od tego, czy podmiot spełni wymogi rozporządzenia, czy też ich nie spełni. Tertium non datur.

 

Mowa o rozporządzeniu w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu prac związanych z narażeniem na zranienia ostrymi narzędziami używanymi przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Ta długa i precyzyjna nazwa nie powinna dziwić zważywszy, że coraz więcej dziedzin naszego życia szczegółowo regulują przepisy prawne. Niekiedy tak kuriozalne, jak wspomniane rozporządzenie.

 

Konia z rzędem temu, kto wskaże w rozporządzeniu zmiany lub nowości w stosunku do już obowiązującego prawa. Nagroda nie przysługuje tylko temu, kto zechciałby wskazać kolejne utrudnienia biurokratyczne choćby dla gabinetów lekarskich, szpitali, gabinetów dentystycznych. Nowe papierowe rejestry, procedury, wykazy, zestawienia, oceny ryzyka – to wszystko musi być w każdym miejscu, gdzie są świadczone usługi medyczne. Niezależnie od tego, czy w usługach medycznych są używane ostre narzędzia, czy też nie są. Mało tego – oceny ryzyka mają dotyczyć wszystkich, którzy cokolwiek wykonują w celu świadczenia usług medycznych. Każdego z osobna.

 

W tym miejscu warto zatrzymać się nad pierwszym kuriozum. Rozporządzenie jest aktem wykonawczym do Kodeksu pracy. Jak wiadomo kodeks ten dotyczy praw i obowiązków pracowniczych. Pracowniczych! Dla twórców rozporządzenia jest to niewystarczające i rozszerza pojęcie „pracowników” na „osoby fizyczne wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, doktorantów, studentów i uczniów niebędących pracownikami oraz wolontariuszy, a także osoby prowadzące pod nadzorem pracodawcy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę działalność gospodarczą na własny rachunek”. W ten nowatorski sposób Minister Zdrowia zmienił rozporządzeniem nie tylko akt prawny wyższego rzędu, czyli ustawę Kodeks pracy, ale również Konstytucję RP. Do tego wprowadzono bezprecedensowe określenie osoby, która wynajmuje np. gabinet stomatologiczny dentyście prowadzącemu własną działalność gospodarczą – wynajmujący to... pracodawca!

 

Kolejnym kuriozum jest wprowadzone „ułatwienie” dla usługodawców medycznych. Do pomocy w przygotowaniu kilku kilogramów zadrukowanego papieru Minister Zdrowia oddaje im przedstawicieli pracowników. Tak, tak – „we współpracy z przedstawicielami pracowników” należy przygotować choćby „procedury bezpiecznego postępowania z ostrymi narzędziami”. Pół biedy, gdy takim przedstawicielem zostanie profesor doktor habilitowany nauk medycznych, który wynajmuje od „pracodawcy” w wyznaczonych godzinach gabinet lekarski. Co jednak będzie, gdy przedstawicielem pracowników zostanie osoba sprzątająca gabinet, która nie ma wykształcenia medycznego, np. magister politologii? – tego rozporządzenie nie precyzuje...

 

Aby nie zanudzić Czytelnika kolejnymi kuriozami w rozporządzeniu, przejdźmy już do wątku tytułowego. Wyobraźmy sobie gabinet dentystyczny. Właściciel lub szef tego gabinetu stoi przed dylematem, bowiem musi wybrać najkorzystniejszą dla niego alternatywę...

 

Pierwszą możliwością jest wykonanie zapisów rozporządzenia. Zatem zgodnie z § 3. 1. przystępuje do „oceny ryzyka zawodowego zranienia ostrym narzędziem oraz przeniesienia zakażenia w wyniku ekspozycji na krew lub inny potencjalnie zakaźny materiał biologiczny na danym stanowisku pracy”. W tym celu pyta każdego pracownika o „stan zdrowia pracownika, w tym w szczególności choroby przewlekłe, na które choruje” (§ 3. 1. 2.). Nagle zza drzwi gabinetu odzywa się głos Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych: „Nie wolno! Owszem, można przetwarzać dane osobowe pracowników, ale tylko w ograniczonym zakresie. Do przetwarzania danych szczególnie chronionych, a takimi są dane o stanie zdrowia, wymagany jest akt prawny rangi ustawy, a nie rozporządzenie Ministra Zdrowia” – mówi GIODO.

 

Załóżmy jednak, że pracownik dobrowolnie wyraża zgodę na poinformowanie pracodawcy o swoich chorobach. Każdy przecież ma prawo do wyrażenia takiej zgody. W takim przypadku zza okna odzywa się głos Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w wyroku z dnia 1 grudnia 2009 roku stwierdził, że przy pozyskiwaniu danych osobowych pracownika innych, niż określone w Kodeksie pracy, nie można powoływać się na zgodę pracownika, jako podstawę prawną, bowiem w relacji zachodzącej między pracodawcą a pracownikiem trudno mówić o dobrowolności (wyrok w sprawie sygn. akt I OSK 249/09).

 

Powyższa scenka może byłaby dowcipna, gdyby nie była prawdziwa...

 

W przypadku próby wykonania zapisów rozporządzenia usługodawca usług medycznych (pracodawca) podlega odpowiedzialności karnej zagrożonej grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3 (art. 49 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych). Do tego GIODO zabroni dalszego pozyskiwania od pracownika informacji o jego stanie zdrowia, a wtedy nastąpi...

 

...druga możliwość, którą jest niewykonanie zapisów rozporządzenia. Sankcje za to są określone w Kodeksie pracy i wynoszą do 30.000 złotych (art. 283). Ta alternatywa jest prosta, szybka, pewna i zagwarantuje, że pracodawca nie pójdzie do więzienia.

 

Reasumując: tak czy siak pracodawca poniesie konsekwencje niezależnie od tego, czy podejmie jakieś działania, czy też nie. Tym samym logicznym, choć bezprawnym, wydaje się wybór tylko drugiej możliwości...

 

...nie zachęcam jednak do tego, bowiem byłoby to podżeganie do łamania prawa. Cóż, ktoś chciał tym rozporządzeniem uzdrawiać, lecz zapomniał o starej zasadzie medyków: „graviora quaedam sunt remedia periculis”. Dla Ministra Zdrowia, który podpisał rozporządzenie, a z pewnością tej zasady nie zna – przetłumaczę: „niektóre leki są gorsze od choroby”.

 

 

 

awersja
O mnie awersja

Licznik odwiedzin: Poza autorem nikt tutaj nie zagląda...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka